Dziecie Chaosu
Temat: Las Giszowiecki - zbiorowa mogiła oddziału partyzanckiego
...przewieziono do więzienia w Mysłowicach. Nie udało się jednak Niemcom ująć dowódcy oddziału operacyjnego ppor. Wacława Andryszaka, ps "Wiesio". Kolejnym uderzeniem wroga miało być rozbicie oddziału operacyjnego i pochwycenie jego dowódcy. Plan opracowało katowickie gestapo, a realizację powierzono Grolikowi i Kampertowi. Zaczęli więc opowiadać, że "Nowina" został rozpoznany jako Wacław Stacherski i niebawem zostanie przewieziony do Oświęcimia, a więc jak najprędzej trzeba go odbić. Udało im się spotkać z ppor. Andryszakiem i przedstawić plan akcji. Mówili o kilku przekupionych strażnikach, możliwości wyłączenia alarmu i telefonu oraz otwarciu bramy, gdy nadjedzie ciężarówka.Twierdzili, że cela jest rozpoznana i można błyskawicznie odbić więźnia, a potem przez Niwkę-Modrzejów dojechać do lasów...
Źródło: eksploratorzy.com.pl/viewtopic.php?t=4098